poniedziałek, 15 października 2012

"Poradnik pani domu" Helgi Kuhn

źródło: merlin.pl
Nota od wydawcy:
Prowadzenie gospodarstwa domowego jest sztuką jedyną w swoim rodzaju. Poradnik proponuje skuteczne sposoby dbania o mieszkanie, żywność, odzież, biżuterię, ogród oraz własny wygląd i zdrowie pani domu. Ważne jest nie tylko, żeby sprawnie i skutecznie wydostawać się z pułapek domowej codzienności (ach, te plamy!), lecz czynić to z dobrym samopoczuciem i elegancją.

Przedmowa autorki:
Plama z czerwonego wina na dywanie!
Ślady szminki na bluzce!
Zabrakło Ci proszku do pieczenia!
Przypaliłaś pieczeń? Przesoliłaś zupę!
Właśnie skończył się lakier do włosów!
Mszyce niszczą Twoje rośliny!
Jak przywrócić połysk liściom fikusa?
Co zrobić, żeby nie kapały świeczki choinkowe?
Co zrobić...? jak zaradzić...? Czym zastąpić...? Ratunku!
W życiu domowym nieustannie dzieje się coś, na co potrzebna jest dobra rada, skuteczny sposób, niezawodny środek. A "dobra rada nieraz droższa od złota", jak mówi przysłowie. "Dro
ższa od złota" nie znaczy, że kosztowna. Niniejsza książeczka jest zbiorem tanich, prostych i sprawdzonych rozwiązań z zakresu prowadzenia gospodarstwa domowego, przechowywania i przygotowywania żywności, pielęgnacji odzieży, wyrobów skórzanych i biżuterii, hodowli roślin domowych i ogrodowych, pielęgnacji urody i zdrowia. Wykorzystanie tych rad i pomysłów pozwoli Ci zrezygnować z kupowania drogich i, co gorsza, z reguły szkodliwych środków chemicznych. Wszyscy wiemy, jak groźne są skutki degradacji środowiska naturalnego - poczynając od wymierania lasów, a kończąc na dziurze ozonowej. Tym ważniejszy jest więc powrót do naturalnych i zawsze skutecznych metod, jakie stosowały nasze babki w gospodarstwie domowym. Niektóre znasz doskonale, ale z pewnością znajdziesz tu i takie, o których wcześniej nie słyszałaś.
Przyjemnej lektury życzy
Helga Kuhn


Moja opinia:
Link do tej książki znalazlam na którymś blogu. Przeczytałam. Jest to zbiór porad ułatwiających prowadzenie domu. Mnóstwo praktycznych wskazówek dzięki którym sprzątanie, pranie i gotowanie stają się - chciałabym napisać lekkie, łatwe i przyjemne, ale nie ma tak dobrze ;-), napiszę - prostsze i szybsze. Poradnik zainteresował mnie po obejrzeniu programu "Perfekcyjna pani domu" i czułam niedosyt inspirujących i motywujących do porządkowania rad. Niektóre ze zdań zawartych w książce brzmią jakby wyjęte z audycji: "Jeśli denerwuje cię odgłos wody kapiącej z nieszczelnego kranu, a hydraulik przyjdzie dopiero nazajutrz, zawiąż na kranie kawałek włóczki, a wtedy woda będzie bezgłośnie ściekała do odpływu". Dla oglądających brzmi znajomo, prawda? Być może twórcy "Perfekcyjnej... " również czytali ten poradnik ;-). Książka jest podzielona tematycznie na łatwe do ogarnięcia rozdziały typu:  sprzątanie poszczególnych pomieszczeń, wywabianie plam, czyszczenie biżuterii, przygotowywanie posiłków, itp. Porady zawarte w książce nie tylko ułatwiają codzienne funkcjonowanie w gospodarstwie domowym, ale są zaskakująco łatwe do wykorzystania, praktyczne i do tego tanie. Sprostają również oczekiwaniom ekolożek, bo nakłaniają do rezygnacji z chemii na rzecz produktów i środków dostępnych w każdym domu, jak ocet czy soda. Polecam przeczytanie książki dla rozeznania co w niej jest, by potem łatwo do niej wrócić, gdy porzebujemy pomocy w rozwiązaniu małych domowych katastrof. Poradnik bardzo praktyczny, przyda się w każdym domu. Dobrze jest mieć ten zbiór złotych rad pod ręką.

Parę porad z w/w książki:
Czysta szklanka do mycia zębów
Skutecznie usuniesz osad ze szklanki do mycia zębów, jeśli ją umyjesz w wodzie z octem.

Szkło nie pęka
Szklanki i szklane półmiski nie będą pękać, jeśli przed nałożeniem na nie gorącej potrawy albo wlaniem gorącego płynu postawisz je na wilgotnej ścierce.

Zapotniałe lustro
Lustro w łazience, które całkowicie zaszło parą, podgrzej chwilę suszarką do włosów a para  natychmiast zniknie.

Rysy na meblach
Niewielkie rysy na meblach nasmaruj bezbarwną wazeliną, pozostaw na 24 godziny, a następnie wypoleruj.

Zimny wałek do ciasta
Włóż wałek mniej więcej na godzinę przed użyciem do zamrażalnika, a wtedy ciasto nie będzie się do niego przyklejać w czasie wałkowania.

Znacie? Stosujecie? 

Moja ocena: 4+/6 - za małe kompendium domowej wiedzy, choć to tylko kropla w morzu doświadczeń idealnej pani domu. 

Pozdrawiam, 

środa, 10 października 2012

Stosik biblioteczny 5.

Książki wypożyczone jeszcze w wakacje. Córka już wszystkie "przeczytała", ja jestem przy ostatniej. Wkrótce wybieramy się do biblioteki i będą nowe stosiki. Nadrabiam więc zaległości. Mój stosik:


Tym razem wzięłam siedem książek. Nie mogłam się opanować ;-), bo w ostatniej chwili znalazłam jeszcze kilka fajnych pozycji. Od góry:

  • Blondynka na Sri Lance - uwielbiam książki pani Beaty. Co prawda to dopiero jej druga trzecia książka, którą przeczytałam, ale już mogę to z całą pewnością stwierdzić. Czytając książki podróżnicze czuję się jak bym tam była. Cudowne uczucie.                          
  • Podróż Bena  - kontynuacja "Piątego dziecka", trudnej i dającej do myślenia powieści angielskiej noblistki.                                                            
  • Pestka - powieść sfilmowana przez Krystynę Jandę.O książce dowiedziałam się poprzez promocję filmu (którego jeszcze nie widziałam) i chciałam koniecznie ją poznać.                                    
  • Światła września - jedna z pierwszych powieści Carlosa Ruiza Zafona, trzecia z serii skierowanej docelowo przede wszystkim do młodzieży, ale, podobnie jak autor, uważam ją za wielopokoleniową
  • Bale maturalne z piekła rodem - dowiedziałam się o tej książce czytając biografię Stephenie Meyer. To znaczy znałam ją już wcześniej, ale jako, że nie jestem entuzjastką s/f nie pałałam nadmierną chęcią przeczytania. Po lekturze wyżej wspomnianej biografii zapragnęłam jednak ją poznać.
  • Zwyczajny facet - kolejna książka Kalicińskiej. Tym razem napisana z męskiej perspektywy.           
  • Niewinność zagubiona w deszczu - to druga książka Mendozy, którą przeczytałam. Nie są to typowe czytadłą, mają nieco specyficzny charakter, co nie każdemu może się spodobać.
  • Części intymne - bardzo lubiłam "serię owocową" autorki. "Ścianka działowa" nieco mnie rozczarowała, zobaczymy jak będzie z tą.

Stosik Lilki:
           

Żelazny repertuar. W stosiku znalazły się oczywiście Smerfy, Franklin i Martynka. Z nowości: Ania i Krzyś. Od góry:
  •  Franklin boi się ciemności - kolejna sympatyczna książeczka z serii. Tym razem Franklin oswaja swoje lęki.
  • Smerfny rycerz - bo Smerfy muszą być.
  • Niezwykła gwiazdka - powód jak wyżej.
  • Ania i Krzyś w lesie - seria wzorowana na fenomenie Martynki.
  • Marynka i spotkanie z duchami - chyba ulubiona bohaterka mojej córki.
  • Martynka w krainie baśni - zbiór ośmiu opowiadań.

Chciałabym coś napisać o tych książkach, postaram się którąś zopiniować, choć nie obiecuję ;-). A może jakaś szczególnie Was interesuje?

Pozdrawiam i, mam nadzieję, do zobaczenia wkrótce, 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...